“Idźcie i głoście” – IV Tydzień Adwentu – poniedziałek

Łk 1, 5-25

Pracowity wysłannik

Wydarzenia adwentowe są bogate w spotkania – szczególnie w spotkania wybranych przez Boga ludzi z Bożym wysłannikiem, który ma ich wprowadzić w Boży plan, objawiając im ich rolę do wykonania, a także oczekując gotowości, wiary, decyzji podjęcia tego trudnego zadania. Wysłannikiem Boga okazuje się anioł Gabriel, który rozmawia z Zachariaszem o narodzeniu Jana, jego syna, rozmawia z Maryją, której przekazuje wiadomość o poczęciu i narodzeniu Jezusa, Jej i Bożego Syna i rozmawia wreszcie z Józefem, przekonując go do wzięcia do siebie Maryi, jego brzemiennej małżonki.
Anioł Gabriel – pracowity wysłannik.
W każdym spotkaniu musiał przekonywać, aby uzyskać zgodę. Najłatwiej poszło mu z Józefem, najtrudniej z Zachariaszem. Józef po prostu wykonał polecenie bez zbędnych pytań. Maryja pragnęła się upewnić co do poczęcia Jej Syna, a Zachariasz po prostu nie dowierzał, argumentując niepłodnością swojej żony i podeszłym wiekiem ich obojga.
Od anioła Gabriela, posłusznego posłańca Bożego oraz jego spotkań ze współpracownikami w dziele zbawienia mamy się uczyć. Nie tylko przyjmowania i wykonywania Bożych poleceń, ale także szczególnej gorliwości i uporu w ogłaszaniu Bożej woli.
Potwierdzeniem prawdziwości Bożego poselstwa wobec Zachariasza stała się niemożność mówienia aż do narodzenia Jana Chrzciciela. W ten sposób Zachariasz, który najbardziej był wezwany, aby być głosem Pana wobec swoich rodaków, nie mógł do nich przemówić ani słowa z powodu swojej niewiary. pozostał niemym świadkiem, niemym głosicielem.
Wezwani jesteśmy, aby „iść i głosić”. Obyśmy tylko przez swoją niewiarę lub brak gorliwości nie zostali postawieni w przykrej sytuacji Zachariasza, który dla swego otoczenia był tylko niemym świadkiem spotkania, jakiego doznał w świątyni, nie mogąc o tym opowiadać.